Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 32.


Posiłki:
10:15 - owsianka 180
14:00 - spaghetti 300
15:00 - garść migdałów 150

Komentarz:
Do 15 było spoko, a później to już gorzej niż źle... Perspektywa głupich egzaminów wcale nie jest fajna i ucząc się chce się podjadać. A jak się ma słabą wolę, to efekty są takie, jak u mnie. Mam nadzieję, że jakoś to "odrobię" na jakiś łyżwach czy coś. Trzeba będzie...

Już nie mogę się doczekać wiosny i mojego rowerka <3