Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piątkowe zawirowania


    Dziś miałam nadzieję na miły dzień.Niestety na nadziejach się skończyło.Zamówiłam sobie fajną wagę którą potrzebuję na jutrzejsze ważenie.Ucieszyłam się że dziś przyszła,paraduję sobie do paczkomatu IN POST,wklepuję co trzeba a tu ….ZONK.Zamiast mojj paczki jest paczka do jakiegoś gościa zamieszkującego stolicę .Nie powiem-wściekłam się :|                                                                                   Tak więc ważenie będzie trzeba przełożyć bo wizja jazdy tramwajem na wózku inwalidzkim po wagę nie jest szczytem moich marzeń :D                                                  

  • andula66

    andula66

    13 kwietnia 2019, 06:39

    Czy paczkę nie powinien odebrać kurier in postu i przywieźć Twoja w końcu to ich błąd? Pozostaje cierpliwie czekać na kolejne ważenie będzie większy spadek i większa motywacja. Powodzenia.

    • Michalina611

      Michalina611

      13 kwietnia 2019, 14:13

      Kliknełam opcję reklamacja i zostawiłam paczkę w paczkomacie :)

  • _piekna_ja

    _piekna_ja

    12 kwietnia 2019, 21:59

    Hehe ale przygoda ja jeszcze sie z czyms takim nie spotkałam. Tak wiem nie jest do śmiechu Tobie ale jakos samo sie ciśnie ;) wytrwasz do kolejnego ważenia bedzie wiekszy spadek. ;)

    • Michalina611

      Michalina611

      13 kwietnia 2019, 14:12

      Też pierwszy mój taki przypadek, a na spadek liczę