Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowy dzionek
13 czerwca 2007
Upały poszzły sobie gdzieś...choć na chwilkę...trzeba być twardm, choć są momenty załamania. Czy ktoś ma zestaw ćwiczeń z callaneticsu...?Może to jeszcze przyspieszy proces jakże mozolny i trudny.... Zobaczymy efekty w dniu ważenia.A jak waga pójdzie w górę??!!??
Pigletek
13 czerwca 2007, 13:12Jak liczę kalorie? Ważę wszystko, każdą duperelkę i mam książeczkę z kaloriami. Wszystko piszę potem siadam i liczę. Jest to pracochłonne, ale ma ten +, że często nie sięgam po jakieś prekąski, bo mi się nie chce ważyć, pisać , liczyć... , a poza domem nie mam wagi, więc nie jem bo potem nie wiedziałabym ile zjadłam :-) Chyba, ze na opakowaniu pisze ile coś miało kalorii. Pozdrawiam!