Kłopoty z komputerem to spory problem....
Jutro do nowej pracy....chciałabym pracować tam na stałe - podobało mi się na rozmowie - szefowa chyba ok. Ale zobaczymy....i dietujemy dalej!!!
Acha - po remoncie przedpokoju już...a bałagan nadal....hmmm jak to jest?
justynaw1975
20 kwietnia 2008, 22:20powodzonka w nowej pracy. Życzę miłego jutrzejszego dzionka no i dietkowania. Justyna