No i po strachu ! Był woreczek z kamieniami i go nie ma, niby nic LAPAROSKOPIA ale boli mnie jak by ktoś skopał mnie po brzuchu. Ciekawe ile to potrwa ? Mam tylko nadzieję że szybko wrócę do dietkowego jedzenia bo to lekkostrawne nie jest wcale atrakcyjne. niby smaczne ale to nie takie rozmaitości jak do tej pory no i trudno o spadek wagi.Szkoda może jakoś nadrobię jak już wydobrzeję
miiska
28 kwietnia 2014, 14:15Mam nadzieję że szybko się doczekasz ja pierwszy pobyt na E&A zaliczyłam 18 lutego gdzie po podejrzeniu że to może być woreczek i 11 godz oczekiwania odesłali mnie do domu drugi taki poważny atak i znów odwiedziny w szpitalu ale w nieco gorszym stanie to był 29 marca no i potem to już poleciało z górki w po 3 dniach dostałam termin operacji. A teraz już jest po i co dzień lepiej. A jeśli nie możesz się doczekać pogadaj z GP że bardzo cię boli i jest to strasznie uciążliwe może pomóc. Życzę dużo zdrówka i powodzenia.
syla86
25 kwietnia 2014, 01:36och!jak ja Ci zazdroszczę też już chciałby mieć to z głowy, ale czekam na termin operacji :( ..pozdrawiam