Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
28.02.2013


Witam :) 

Ależ dziś u mnie wiosennie aż chce sie żyć 
wczoraj zdobyłam sie na odrobine ruchu- 100 brzuszków za mną... najgorzej zacząć... a dziś ide biegać z moim mężulem, powiedział ze mi potowarzyszy 

Dziś mam za sobą już 40 min spacer z wózkiem (nie nie moim ja nie mam jeszcze dzieci, poprostu jestem nianią, bo jak narazie nie ma innej pracy niestety...) 
Po godz 15 ide IDE na PIESZO na miasto.... zawsze worze dupsko autem i czas to zmienić... i jeszcze spacer z moją sunią mnie czeka...
a wieczorem bieganie i brzuszki...

Moje menu na dziś: 
ś: 3 kromki chleba slonecznikowego z sałata i papryka bez masła + herbata Bio active slim plus (pyszna) 
2 ś: Jabłko
o; kalafior z jogurtem naturalnym i 3 ł kaszy gryczanej
p. pomarańcza
k. serek wiejski

do tego 1,5 l dzbanek zielonej herbaty i woda...

czy nie jem za dużo?? 
ja nie jem wogóle mięsa i musze jesć za to wiecej warzyw i owoców zeby nie czuć glody... ktoś zapyta to skad ta waga?? niestety słodycze to moja zguba  ale zakupilam suszone owoce w razie zachcianki czegoś słodkiego ... śliwki i morele...

 
  • PragneSchudnac.ola

    PragneSchudnac.ola

    28 lutego 2013, 14:22

    No moim zdaniem to jesz dobrze !!! A te słodycze to widzę,że zmora każdego :/ Ja dzisiaj też idę biegać tylko niestety sama :(