Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wyzwania i zdjęcia



moje wyzwania 
 




cholernie mi się nie chce ale muszę, wiem ze muszę i nie zrobię tego dla kogoś, zrobię to dla siebie! 


a to troche mnie 

wakacje 2007r cudowne czasy, mialam 19 lat i zycie dopiero sie zaczynalo ... waga to jakies 52 kg



wakacje 2009r 


wakacje 2010r 
tu waga jakoś 69kg nie wiem dokładnie...

wakacje 2012r masakra! te wielkie cyce buuu 


nienawidzę siebie ze tak przytyłam! 
ale wina jest moja, wracając z pracy o 23 godzinie potrafiłam zjeść 2 batony albo dużą pakę chipsów i iść spać... nie liczyłam się ze tak przytyje :( 

ale już z tym walczę dziś rano o 7 godzinie w końcu wyszłam i poszłam pobiegać i jestem z siebie dumna! na początek 10 minut biegu i marsz, 
myślicie ze zwiększając czas biegu 3 razy w tygodniu wystarczy biegać? 

do tego ćwiczenia z wyzwań

menu dzisiejsze:
ś: jajecznica z pomidorem i bazylią + 2 ogórki i herbata zielona
2 ś: arbuz
o: warzywa na patelni
p: jogobella light (Jabłkowo cynamonowa) 
k: 2 wafle ryżowe z twarogiem i papryką


smutno mi bylo szukając zdjęcia żeby tu wstawić i widząc jak byłam chyda kiedyś... a teraz ...
chce dojść do 65 kg a jak uda sie jeszcze mniej to będzie super! 
 

miłego dnia i tracenia kalorii 


  • NextAngel90

    NextAngel90

    10 czerwca 2013, 09:57

    osobiście jestem zadowolona z hula-hop:P właczam sobie serial i hulam:) nawet szybko mija;)

  • CytrusowaKawa

    CytrusowaKawa

    10 czerwca 2013, 09:56

    3 razy w tyg wystarczy ;)

  • Mika255

    Mika255

    10 czerwca 2013, 09:53

    dzieki bardzo :) powodzenie sie przyda :)

  • sarna88

    sarna88

    10 czerwca 2013, 09:50

    zyczę wytrwałości :d powodzenia

  • NextAngel90

    NextAngel90

    10 czerwca 2013, 09:44

    Ja też kiedyś byłam dobra laska.. ale ciagle się odchudzałam nie wiadomo z czego i tak oto 78 kilo! Bieganie to dobry sport;) i te wyzwania :) może jakiś filmik z mel b i będzie dobrze;) powodzenia;)

  • Lidia1993

    Lidia1993

    10 czerwca 2013, 09:36

    Byłaś szprycha no! Znam ten ból:( I cycki też mnie wkurzają,czuję się jak jakaś madolina:D Kiedyś nam się uda wrócić do poprzedniej wagi:)