menu na dziś
ś: owsianka z mlekiem 0,5% z 2 truskawkami 4 śliwkami kawałkiem jabłka
2 ś: koktajl z truskawek i jogurtu naturalnego
o: makaron pełno ziarnisty z pomidorami z puszki i warzywami z patelni
p/k : omlet z pieczarkami
wiecie co ja po obiedzie zjadam jeszcze tylko jeden posiłek albo podwieczorek albo kalcja, jedząc jedno i drugie czuje że za dużo tego jest...
***
zła jestem teraz na siebie że nie zaczęłam odchudzania wcześniej że tak się zapasłam...
ale teraz to zmienię...
dziś już za mną
jeszcze dziś przed mną brzuszki 120 razy
na skakance rano trochę poskakałam ale nic wielkiego...
a wieczorem rower
rozpisałam sobie moje posiłki i na 2 dni do przodu i tak jest łatwiej, bo tak z biegu gdybym nie miała nic rozpisane to bym pewnie jadła byle co popadnie...
a tak to wczoraj zrobiłam większe zakupy i wiem co i jak :)
miłego chudnącego dnia
i jeszcze moja psinka
Tysiia
11 czerwca 2013, 19:27trzymam kciuki!!!!
caradeha
11 czerwca 2013, 13:41Ooo Twoje wyzwania z przysiadami bardziej mi się podobają niż moje z poprzedniej notki, jest ich mniej i są odpoczynki:) Masz może gdzieś niepokreślone zdjęcie?? Zaczęłaś odchudzanie wcześniej - nie zapasłaś się bardziej:D Za to ja o wiele bardziej;))
NextAngel90
11 czerwca 2013, 13:16Nie ma co lamentować;) tylko pracować i wlczyc o siebie;) też żałuję, że nie ogranęłam się wcześniej, ale widać się nie dało:) ale teraz jesteśmy pełne sił i wlacyzmy;)