Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zdjecia


trochę mi przeszło. właśnie wróciłam z kościoła.. jakieś refleksje mnie napadły i wszystko mnie zdołowało ale nie będę o tym pisać...

moje menu dzisiejsze:

śniadanie: 
woda z tabletką multiwitamina
1 bułka grahamka


2 śniadanie:


obiad: 
wczorajsze leczo (same warzywa) + 1 placek tortilla 


podwieczorek:
jogobella light polecam pyszna! + 2 wafle ryżowe

kolacja:
szklanka ciepłego mleka i 1 grahamka ( 1 połowa z serkiem light, druga z dżemem
 nisko słodzonym malinowym)


i to by było na tyle.... na szczęście nic dziś nie podjadłam- a miałam chęć...
dzisiejsza aktywność to poranny jogging ok 2 km...
ale niestety nie biegłam cały czas, bieg przeplatany z szybkim marszem, mam nadzieje że z czasem będę biegać więcej i tylko biegać bez marszu. 
jak na razie to mój 3 raz był :)

a i jeszcze zrobiłam sobie dziś ogórki małosolne :) bo już mi się chce :) 
  • spalina

    spalina

    14 czerwca 2013, 21:53

    narobiłaś mi ochoty na leczo ;)