Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
szaro buro


hej
jakoś opadłam z sił 
dziś przebiegłam 2 km w niecałe 10 min i więcej nie miałam siły, wiało i padało a ja poddałam się i wróciłam do domu... 
i jeszcze do tego ta @!
buuu

jutro jadę na prześwietlenie odcinka lędźwiowego
w związku z tym dziś muszę jeść lekko i tylko do południa, żeby jutro był czysty i dobry obraz prześwietlenia. 
po biegu wypiłam koktajl z paru truskawek i jogurtu naturalnego
a na obiad zjem kasze mannę
i to musi mi wystarczyć do jutra...
jutro z rana nad czczo prześwietlenie mam nadzieje że długo w kolejce czekać nie będę...

a w sobotę na grilla jesteśmy zaproszeni ehh 
nie jem mięsa więc nie popełnię grzechów jedynie co to jakąś sałatkę zjem a alkoholu też nie pije...

a kupiłam dziś kasze jaglaną.
jecie? co z niej dobrego robicie?

miłego dnia
  • ita1987

    ita1987

    26 czerwca 2013, 17:33

    Dziękuję..:-)

  • caradeha

    caradeha

    26 czerwca 2013, 17:13

    Wytrwam,wytrwam, kiedyś Cię dogonie:D

  • caradeha

    caradeha

    26 czerwca 2013, 14:25

    A kiedy podleci do Twojej wagi?? Bo już nie mogę się doczekac:D

  • caradeha

    caradeha

    26 czerwca 2013, 13:34

    Ja nie jem kaszy - jem ryż lub makaron:) Dużo przebiegłaś, ja nawet na spacerze tyle nie przechodzę:D

  • ita1987

    ita1987

    26 czerwca 2013, 12:55

    Przed @ to nie ma się ochoty na nic... Znam to... Ale i tak dobrze, że chociaż trochę przebieglas... :-) pozdrowienia ;-)