moje jedzonko dziś:
śniadanie
bułka wieloziarnista z twarogiem ogórkiem i kiełkami rzodkiewki
2 śniadania nie było bo nie miałam czasu :/
obiad 3 naleśniki pełnoziarniste z szpinakiem i jogurtem naturalnym
podwieczorek petitek lubiś....głupia nie mogłam się opanować i go zjadłam :/
kolacja makaron pełnoziarnisty z pomidorem i fasolką czerwoną (wczorajszy obiad)
a jeszcze przed chwilą zjadłam smażone 3 kawałki sowy... tak mi pachniało że musiałam zjeść... :(
jutro dzień biegania nie ma co nie odpuszczam jestem tak daleko że muszę tym razem dojść do mety!
szukam jakiejś fajnej muzy do biegania... może coś polecicie?
miłego wieczoru chudzinki :)
Festuca21
13 września 2013, 22:26na mnie też wszystkie spodnie zrobiły się za duże i brakuje mi dziurek w pasku.... ale puki co to nic nie kupuję, bo zamierzam jeszcze trochę zrzucić ;) Pozdrawiam i pamiętaj - więcej silnej woli i cierpliwości w czekaniu na efekty :)
Maaaargo
13 września 2013, 16:45ze spodniami mam to samo... ale nawet obawiam się kupowac cokolwiek bo ostatnio kupiłam i już nie pasują ! Powodzenia ! :))