no cóż...niestety ale tak właśnie się czuje po powrocie do Polski...wiem, że mnie zaraz zjedziecie, ale jak dla mnie to strasznie smutny i denny kraj (do tego zimny i ponury.. a ludzie jacyś tacy smutni i wredni...:/)
co o tym myślicie??
mężczyzna, 38 lat
Gabriela60
13 października 2010, 16:08Hejka witam milo:-))) tjaaaaaaaaa no po takim "zaciu" jak piszesz to wiadomo ze mozna dola odrazu dostac..heheh. W Polsce wszyscy zestresowani....bo malo ktor zastanawia sie nad tym, ze zycie to nie tlyko praca i ocowiazki..trzeba znalesc choc pare minut dziennie dla siebie na wyciszenie....sporcik...poprostu kontakt ze soba:-)) POzdrawiam
pogodynka27
13 października 2010, 01:44co do PL to sie nie wypowiem bo juz kilka ladnych latek jestem w UK,ale strasznie tesknie za polska jesienia:)pozdrawiam
annneczka
12 października 2010, 17:49chłopaku co Ty opowiadasz? jest piękna kolorowa jesień, świeci słońce, nie ma mrozów jeszcze, aż chce się żyć!! ale w sumie jakbym wróciła z Majorka? Monako? to też miałabym doła ;) poćwicz trochę a endorfiny skocza jak szalone w gorę ;)