Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...


OBIADEK:
-ziemniaczek
-pomidorek z łyżką jogurtu naturalnego
Jakoś nie mam ochoty ostatnio na mięsko,a ziemniaczki podobno bez dodatków typu sosy nie są tuczące bardzo:) a tym bardziej jeden:):):)



KOLACYJKA:
- 3 kanapeczki z pieczywem wasa 3 zboża 
-pasztecik
-pomidore
-rzodkiewka


Obiecałam sobie, że pieczywo i to ciemne będę jadła tylko na kolacje.


Nie ważyłam się od ostatniego razu , ale czuję , że nie chudnę...Pewnie nadal zbyt się opycham...
\

A i zjadłam jeszcze batonika fitness 106kcal-taką miałam ochotę na coś słodkiego, a jak zobaczyłam ile kcal mają normalne batony, które uwielbiam <3 to załamka;/