Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 15


Już nie wyrabiam szkoła- praca - 4 godziny snu. Na szczęście do końca tygodnia mam wolne więc mogę skupić się na sobie. Rano zdążyłam tylko 50 przysiadów ( wciąż czuję zakwasy - skutki niedzielnych ćwiczeń ) i 200 brzuszków ale zawsze coś. Teraz czeka mnie 30 minutowy marsz na dworzec, wiec w obie strony to będzie godzinka. Jakiś ruch będzie

Zaplanowany jadłospis ja dzisiaj :
Ś : kawałek chleba z masłem, sałatą , serem i pomidorem
IIŚ : jabłko 
O: Pałka kurczaka z ziemniakami pure z kapustą
P: jabłko
K : Jeden kawałek pieczywa wasa z sałatą , szynką i ogórkiem
  • Lovelly

    Lovelly

    18 lutego 2014, 17:54

    u mnie również cięzko z czasem ;/ malutko w menu :(

  • piatek55

    piatek55

    18 lutego 2014, 15:15

    Mało jedzonka ;p Ale zawsze są ćwiczonka ;)