Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Co ja tu robię?


Jestem mamą.

Chcę być zdrową, sprawną mamą.

Chcę być energiczną mamą.

Chcę być zadowoloną mamą.

Chcę być fajną babką z fajnym ciałem.

Chcę mieć z życia jak najwięcej przyjemności.

Po 8 miesiącach z córeczką jestem coraz lepiej zorganizowana, zrelaksowana, ale chcę mieć większą motywację do robienia rzeczy, które ktoś mógłby sobie odpuścić, "bo mam dziecko".


Nie odchudzam się. Karmię piersią, więc waga jakoś tam spada. Przed ciążą 62 kg, przed porodem 80 kg. Po 10 dniach 70 kg (to samo spada - waga dziecka itd.). Po 8 miesiącach 63 kg, czyli mniej więcej kilogram na miesiąc - bez ograniczania ilościowego, ale w miarę rozsądnie. Chcę zapanować nad tym "w miarę". I więcej ćwiczyć, nie szukając wymówek w obecności dziecka. Cel: wysportowane, szczupłe ciało, 55 kg, sprawność, dobry humor.


Wczoraj łącznie 4 godziny spaceru z wózkiem. Mała uwielbia spacery. Ja zresztą też.

Dziś wieczorem idę na fitness.

  • Marcioszynka

    Marcioszynka

    30 września 2021, 22:13

    Od Twoich wpisów bije pozytywna energia:) Życzę powodzenia!

  • Neesha

    Neesha

    29 września 2021, 12:53

    Wow! Ale fajnie szalejesz dziewczyno! :) Może ja sobie za szybkie tempo narzuciła, żeby cisnąć te moje kilogramy, kiedy jeszcze z moją troszkę ponad trzymiesięczną dzidzią jeszcze tak nie jesteśmy zorganizowane jakbyśmy chciały? W każdym razie jesteś dla mnie super inspiracją :). Mam nadzieję, że jak u nas pyknie osiem miesięcy to też będę tak szaleć jak Ty :)

  • Użytkownik4548258

    Użytkownik4548258

    28 września 2021, 12:46

    Powodzenia!