Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
3 dzień I fazy SB :-)


myślę że mogę się pochwalić bo dziś rano sprawdziłam moje centymetry i mam ich już trochę mniej :-) ból głowy mi już mija więc pewnie za dzień albo twa już nie będzie bolało.

menu 

śniadanie

jajecznica z 3 jaj z cebulą i kiełbasą

przekąska

makrela w oleju ( bez oleju oczywiście ), kubek maślanki

obiad

sałatka z fetą i czosnkiem z jogurtem naturalnym

przekąska

pieczony kawałek kurczaka ( miał być na obiad ale byłam tak głodna że nie mogłam czekać i zjadłam samą sałatkę bez kurczaka ), kilak orzechów włoskich i laskowych

kolacja

3 parówki zapiekane z 2 plasterkami sera, kawałek ogórka świeżego, pół kubka maślanki

  • anonimka89

    anonimka89

    3 maja 2016, 07:52

    oby tak dalej :) trzymaj się dzielnie :)

  • flisowna

    flisowna

    2 maja 2016, 21:45

    Idzie ci idzie faktycznie dobrze, aż zazdroszczę, bo u mnie nawet po siedmiu dniach tylko centymetr z brzucha zszedł. Myślę, że nie mam aż tyle wody nagromadzonej, bo inaczej nie umiem tego wytłumaczyć. Powodzenia, niech choć tobie się wiedzie *_*

    • miniaaaa

      miniaaaa

      2 maja 2016, 22:18

      ja przede wszystkim przed dietą jadłam prawie cały razowy chleb a teraz nie jem ani kromki więc to jest mega szok dla mojego organizmu. jestem na tej diecie 3 raz i za każdym razem jest tak samo. a poza tym ty ważysz 20 kg mniej niż ja więc to ja Tobie zazdroszczę :-)