Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie umiem sobie odmówić:/


...problem mam taki od zawsze....kiedy juz czegos sie złapie(dieta)nieumiejetnosc odmawiania sobie przyjemnosci zwprzepaszcza caly uprzednio wlozony wysilek...tak jak wczoraj....facet namowil mnie na drinka no i ....na jednym sie oczywiscie nie skonczylo.a ze po alkoholu mam straszny apety...to juz sie mozecie tylko domyslec co bylo dalej.zaplacilam prawie 140 zl.za diete ktorej sie nie trzymam.co ze mna do cholery jest nie tak?!
  • ZizuZuuuax3

    ZizuZuuuax3

    28 września 2013, 09:56

    Wiem jak to jest ale niech Cię to 140 zł wydane motywuję, a faceta strzel po łapach, to się nazywa brak wsparcia :)