Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowa? Nie całkiem.


Witam,

Zaczynam tą walkę od nowa...niestety.

Od dziecka byłam grubasem, kilka lat temu udało mi się zrzucić 30 kg. Czułam się fantastycznie ale...

Przyszedł facet --> zdradził --> depresja --> choroba alkoholowa --> Covid i zamknięcie w domu = Wzrost wagi...

i tak wylądowałam jakoś między brzegiem a dnem. Wylądowałam ( tak mi się wydaje) tylko psychicznie. 

Fizycznie jestem na dnie. Z tego dna da się podnieść, udowodniłam to nie raz. Najważniejsza jest świadomość i wola. Tego się będę trzymać.

M.

  • Użytkownik4629283

    Użytkownik4629283

    23 lutego 2022, 19:32

    Powodzenia i wytrwałości życzę, będę częstym gościem, też mam dużo do zrzucenia, ale damy radę! 💪♥️

    • mirabelkaa92

      mirabelkaa92

      23 lutego 2022, 19:59

      Dziękuję i powodzenia 🙂

  • ojsetka

    ojsetka

    23 lutego 2022, 15:11

    Witaj i powodzenia życzę 😘

  • Eleyna

    Eleyna

    22 lutego 2022, 19:05

    Życzę powodzenia i trzymam kciuki, przyda się mnóstwo zaparcia i cierpliwości 😊

    • mirabelkaa92

      mirabelkaa92

      22 lutego 2022, 19:37

      Bardzo dziękuję :)

    • Eleyna

      Eleyna

      22 lutego 2022, 19:51

      Ja już też wiele lat wstecz tu byłam, zrzuciłam 20kg, które wróciły z nawiązką :((( i jestem tu znów 🤷🏻‍♀️

    • mirabelkaa92

      mirabelkaa92

      22 lutego 2022, 20:02

      W takim razie walczymy!