Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
chociaż zbudzą cię promienie słońca..



chociaż zbudzą cię promienie słońca..
   To nic nie obiecuje, że będziesz miała piekny dzień.

Bo dzisiaj miałam beznadziejny. 5 minut po tym jak wstałam, pokłóciłam sie z mamą. Oczywiście gdyby na tym był koniec.. Przeprosiłam mamę. Ale i tak się dowiedziałam, że jestem do niczego.. Że nie umiem nawet sprzątać, bo jak posprzątam, to mama nie może niczego znaleźć w domu. Że nie nadawałabym się nikomu na żone, z takim podejściem do życia.. Że jestem leniem, nierobem.
Tak, tak.. Wiem, to były mamy nerwy. Ale co w nerwach, to i na mysli.
Kiedy sie jakoś pozbierałam, znowu widzę że jednak nie.
Że jestem do niczego.
I jak ja mam siebie zaakceptowac? Nigdy mi sie to nie uda..
Wybaczcie że to napisałam, musiałam się wyżalić..
  • zoykaa

    zoykaa

    1 czerwca 2012, 16:51

    jestes tu moja najsliczniejsza znajoma:)uwielbiam Twoja mlodziutka buzie i piekne wlosyu:)naj w Dniu Dziecka,sciskam Zoyka:)

  • duska17

    duska17

    31 maja 2012, 22:12

    Dziękuję bardzo.:)Tak, tak to moje zdjęcie, ale niestety te stracone kilogramy 2 lata temu powróciły więc znowu dążę do tej figury co na zdjęciu.:) I racja mężczyźni są często ślepi, a teraz wiem, że najważniejsze jest to żebym ja sama była z siebie zadowolona!

  • havre

    havre

    30 maja 2012, 18:47

    Moja mama to akurat nie, ale tata w nerwach mówi dużo nieprzyjemnych rzeczy. A nerwy ma często. Nawet dziś usłyszałam, że jestem pustakiem. Nie przejmuj się tym co powiedziała i głowa do góry.

  • helgusia69

    helgusia69

    30 maja 2012, 18:21

    nienawidze takich porankow... milego popoludnia ;)

  • ChceZmienicSwojeZycie

    ChceZmienicSwojeZycie

    30 maja 2012, 18:07

    eeee tAK TO JEST z mamami :) jak mieszkalam z rodzicami bylo to samo:) A jak sie wyprowadzila to spokoj:) rodzice juz tacy sa:) przejdzie mamie , pewnie miala zly dzien:) pozdrawiam:))

  • duska17

    duska17

    30 maja 2012, 15:30

    Ojj co ty gadasz, nie jesteś do niczego!! Wiem, że są takie dni kiedy patrzymy na siebie wyłącznie krytycznym okiem i wręcz siebie nienawidzimy, ale ja zawsze w takich chwilach przypominam sobie co udało mi się osiągnąć dotychczas. Zdałaś przecież polski na 100% nieprawdaż? U mnie w klasie nawet nikt tyle nie miał, chociaż większość bardzo dobrze się uczy. Ktoś z takim wynikiem nie może być beznadziejny! Ja szczerzę baardzo Ci zazdroszczę tego wyniku.:) Pamiętaj jesteś fajną, wartościową dziewczyną!!

  • pyzia1980

    pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)

    30 maja 2012, 14:31

    W nerwach czasami plecie się głupoty.Uważam że fajnie by było gdybyś jeden cały dzień spędziła TYLKO z mamą - by był czas na takie babskie rozmowy.To by pomogło !

  • lesnicza

    lesnicza

    30 maja 2012, 13:34

    trzymaj się:) wiem jak to jest jak ludzie nie doceniają a nawet ranią specjalnie..

  • ar1es1

    ar1es1

    30 maja 2012, 13:32

    Kochana ja tez czesto takie a nawet bardziej gorzkie slowa slyszalam od mamy i wiem jak to rani:** Gdy juz emocje opadna powiedz jej spokojnie,ze to Cie nie motywuje do zmian na lepsze a wrecz przeciwnie.wiem,ze mamy po prostu martwia sie o przyszlosc corek i stad czasem tak nerwowe reakcje.Ale rozmowa moze Wam obu pomoc.Buzka i glowa do gory Kochana:)))

  • ssandra2012

    ssandra2012

    30 maja 2012, 13:15

    daj na luz.... ludzie w nerwach mowia duzo....czasami za duzo!!!! Mowia tak by Cie zabolalo nawet wiedzac ze to nie prawda....