Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
menu. i takie tam.. duzo zjadlam?



menu z dzisiaj:
1) 2 kromki razowca z awokado, makrela, i plastrem sera zoltego.
    Herbata. Cappucino + 2x2cm wafla.
2) Banan, twarog na slodko ( 30g)
3) Zupa wielowarzywna zabielana jogurtem, ryz z potrwka z kurczaka.


 Powiedzcie, duzo dzisaj zjadlam.. ?
Co moglabym podreperowac?
Na diecie jestem kilka lat, ale zawsze byly to glodowki, 
co za tym idzie jojo ( 2 x, jak nie 3 ;/ ) 
a jednak chce zachowac zdrowy styl zycia..

 :)


Dzisiaj mialam dzien pichcenia, 
wiec 100 kcal 
wpadlo przy próbowaniu salatki z tunczykiem oraz zupy krem z cukinii.


( salatke robilam z przepisu mojej mamy:) :

 ryz parabolis
 puszka tunczyka w sosie wlasnym
 pol puszki kukurydzy
 pol cebulki drobno posiekanej
 3 jaja na twardo drobno posiekane

 sos - 
2 lyzki majonezu + 200 g jogurtu naturalnego + 3 lyzki sosu ziolowego. Pieprz, sól.



A zupę z cukinii zrobiłam na bazie internetowego przepisu ktory zmodyfikowałam:)

Dzisiaj mialam troszke zalatany dzien... tak zalatany, ze nie zdążyłam poćwiczyc .. :/

Trzeba podreperowac ten aspekt. 
  • borufka007

    borufka007

    14 września 2013, 13:49

    nie zjadłaś za dużo, dajesz rade :)

  • Klaudia121444

    Klaudia121444

    14 września 2013, 13:45

    mało...

  • MadameRose

    MadameRose

    14 września 2013, 08:51

    Tylko tyle? Mało!!!!!

  • slaids

    slaids

    13 września 2013, 23:50

    tragicznie malo. Najbardziej smieszy 30g twarogu.

  • adrianna83

    adrianna83

    13 września 2013, 22:52

    trzymam kciuki pozdrawiam

  • ar1es1

    ar1es1

    13 września 2013, 22:48

    Jak niżej.Na pewno nie powinnaś jeść mniej niż Twoja PPM.Pozdrawiam ;-*

  • F0rest

    F0rest

    13 września 2013, 21:57

    Za mało. Jedz 3 posiłki, w każdym białko, tłuszcze, węglowodany, warzywa i/lub owoce. 2 lub więcej przekąsek. Wywal na zawszę słodycze, słodkie jogurty, słodkie płatki, słone przekąski i fastfoody, zastąp je bakaliami, owocami, jogurtami naturalnymi i domowymi wypiekami. Oblicz zapotrzebowanie, odejmij 500kcal, ćwicz i nie ma możliwości żeby było jojo (chyba że wrócisz do nawyków).