Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jestem zalamana...
(!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!)




 wydawalo mi sie ( nie tylko mi )... ze schudlam. Ale NI|E .. bo mierze taki żakiecik, i co? Nic, wielka LIPA. Bo ledwo sie zapiąl na mym zacnym, ponoc schudnietym brzuchu. Jestem przed @, ale i tak nie wierze ze to przez to... 
Zarlam ( jadlam zdrowo ) .. domowe slatki bez majonezu ( wyjatek ta z tunczykiem ), duzo warzyw, owoce. Czasami cos slodkiego, lecz w malej ilosci.
Tak, tak jeszcze niedawno mialam gorsze menu, ale nie przekraczalo to granicy.. 
Jednak wiem co mnie gubilo... stol szwedzki co dwa tygodnie. ( i myls - jak raz zjem to nic sie nie stanie ) I cotygodniowe  dwudniowe nic nierobienie u Tesciowej, biale pieczywo itd ... Jestem do niczego!!!!!!!!!!! :/ Czuje sie podlamana, a raczej zalamana ;/ czuje sie zupelnie nezwartosciowo. Przeciez sie staralam :( Placze dzisiaj caly wieczor. A dokladniej tylko 1h?> albo az?:( Zagubilam sie.. ;/ 



Kobieta piekna, z nadwaga. Ma odwage ubrac sie seksownie, ladnie uczesac. Ja moja odwage trace wraz z kilogramami ktore zechcialy zostac, badz nawet sie umnozyc. 


  • chanells

    chanells

    16 września 2013, 20:35

    hehehe na spokojnie, przed @ bzusio mega rosnie

  • MusicDiii

    MusicDiii

    16 września 2013, 15:57

    Zacznij ćwiczyć coś na spalanie porządnie to kg i cm polecą ;)

  • funnygirl21

    funnygirl21

    16 września 2013, 10:15

    zamiast sie nad soba uzalac bierz sie do roboty!!!! ĆWICZ!!!kobieto!!

  • MadameRose

    MadameRose

    16 września 2013, 08:03

    Nie martw się. Jesteś w stanie pokonać chwile słabości, każdy je czasami ma.... Wierzymy w Ciebie! ;)

  • borufka007

    borufka007

    15 września 2013, 23:59

    strata zbędnych kg to nie wszystko, jak Twoje pomiary? bo ja np od kilku juz tygodni nie trace kg, a w cm ciagle coś mi ubywa, więc nie jest źle. a co do menu, to moze wyrzuc z niego białe pieczywo, jedz regularnie, i NIE ŁAM SIĘ, jesteśmy z Tobą, a zdrowsza dieta na pewno się opłaci i dla urody i dla zdrowia :)

  • keyma

    keyma

    15 września 2013, 22:42

    Hmmm, może za często (co dwa dni jak pisałaś) miałaś odstępstwa od diety? Imoże poprostu jesz za dużo?

  • Aguilerra

    Aguilerra

    15 września 2013, 21:40

    nie mozesz sie tylko uzalac nad soba i nad tym jak o sobie myslisz. skoro widzisz co jest zle, to zmieniaj to,a nie ma tylko narzekania. takie coś nie sprawi, że nagle poczujesz sie swietnie i sie zaakceptujesz...

  • vickybarcelona

    vickybarcelona

    15 września 2013, 20:48

    na zdrowym jedzeniu tez mozna sie utuczyc, zdrowe jest dobre dla 'zdrowia", ale jak chcemy schudnac nie wystarczy 'jesc dobrze" trzeba utrzymac deficyt kaloryczny

  • krainaczarow

    krainaczarow

    15 września 2013, 20:35

    Głowa do góry! Te małpiszony - kilogramy - odczepią się i od Ciebie, zaczną spadać i spadać. Nie obejrzysz się a ubrania będą o kilka numerów mniejsze!:))

  • cancri

    cancri

    15 września 2013, 20:34

    No tak właśnie jest, nie zauważamy tego,że z tego RAZ SOBIE POZWOLE, robi się pozwalanie sobie kilka rayz w tygodniu. I też bym chciała dobrze wyglądać z nadwagą, ale jakoś w to nie wierzę póki co :(