Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
po prostu nerwica.


Czasami nie mam sily na nic.

Nerwica zzera mnie kazdego dnia.

Zjada jakas odrobinke mnie, i tak codzien..

Nie mam dobrych wiadomosci dla Was, no moze procz tego ze;

1)Pogodzilam sie z Mezem - po klotni spowodowanej nerwica.
2) Maz ma jutro wolne.
3) Remont sypialni sie powoli konczy..

Ze zych wiadomosci.. Eh.. Po tym jak sie o tym dowiedzialam, nie moglam normalnie funkcjonowac.. Gdy poronilam, lekarka na pytanie kto byl u nas, powiedziala ze Dziewczynka.. W dokumentach, nawet tych podpisanych przez nia, pisze ze Chlopczyk..

Wiec zylam w nieswiadomosci zesmy mieli Synka przez dwa miesiace...
A mielismy naszego Synka.. tak jak mi sie wydawalo, gdy bylam w ciazy...

Z dieta nie bardzo. Zjadam wieczorem cukierka, 3 kostki czekolady i 2 kanapki..
Z tym, ze przez caly dzien malo jadlam...  

  • Klementynaaa

    Klementynaaa

    22 grudnia 2014, 07:59

    Kochana tak dobrze wiem co czujesz. Dzisiaj mijają trzy miesiące od śmierci mojego synka. Straciłam go w 34 tygodniu ciąży. Jeśli chcesz pogadać to pisz na prv.

  • Karotkoje

    Karotkoje

    16 grudnia 2014, 08:40

    Ja w sumie nie wiem co mam powiedziec bo to takie osobiste jest. Powiem tak, wyjdz z domu, zajmij sie czymś. Jesli tego nie zrobisz to stracisz pare lat życia, wspaniała osobę u boku i staniesz sie nie do slzniesie ja dla samej siebie. Przykro mi ze tak sie stało. Ty jednak masz zycie i mozesz je dać waszemu kolejnemu dziecku,nie zapominaj. A ruch i zdrowe jedzenie, musisz koniecznie poczytać Sally Fallon i Mary Enig oraz ich prace np "nourishing traditions ..." przyczynia sie tylko do tego by pomoc. Mi wmawiano ze nie bede w stanie uleczyć swoich kości zdrowym odżywianiem... No i teraz śmieje sie lekarzom w twarz!:) wysłałas mi zaproszenie, akceptuje takie pod warunkiem ze kogoś kojarzę, ze ktos komentuje moje pamiętniki i jakos sie 'znamy' w najmniejszym stopniu :)

  • CuraDomaticus

    CuraDomaticus

    4 grudnia 2014, 08:38

    przytulam, unikaj bycia sama

  • Piramil77

    Piramil77

    2 grudnia 2014, 21:25

    musisz sie pozbierac kochana . Jestes młoda wszystko przed Toba.Musisz byc zdrowa zebys mogla byc mamą poraz kolejny

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    2 grudnia 2014, 21:08

    I tak mimo wszystko trzeba być optymistą żeby nie zwariować

  • ar1es1

    ar1es1

    2 grudnia 2014, 20:25

    Kochana zadbaj o siebie-zarówno o psychikę jak i o ciało. A wtedy na pewno los się do Ciebie uśmiechnie.Trzymaj się ciepło:-*