dzisiaj zgrzeszyłam ,ale od początku.Do pracy wzięlam 2 jabłka ,jogurt i peczek rzodkiewek i po kilku godzinach dałam się namówić na tortille z mcdonalda.Miałam straszne wyrzuty sumienia i jednoczesnie było mi tak dobrze ,w końcu czułam się najedzona,a po powrocie do domu ugotowałam sobie trochę
brokułów i kalafiora i natym koiec na dziś z jedzeniem....