No i dzien sie prawie skonczyl;)
14.30-pol opakowania kaszy jeczmiennej z warzywami i wedlinka(wszystko duszone na wodzie) + h.czerwona
17.30-3 chrupkie kanapeczki z wedlinka i ogorem kiszonym + h.czerwona
18.00-rowerek 45 min:)
Wszystko prawie pieknie oprocz 5 malutkich ciasteczek ale malymi kroczkami mam nadzieje ze w koncu skoncze z tymi slodkosciami...!!!
Kolorowych snow dobranoc:)))