Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzien 9 :)


Dzis jakos nic mi sie nie chce, lenia mialam od samego rana pol dnia modlilam sie zeby ten czas w pracy szybko lecial ,   moze dlatego ze pol nocy nie przespalam , cos mnie pobolewal zoladek i jak tylk wrocilam do domu o 15;00 zjadlam objadek i poszlam spac .. tylko co ja teraz bede robic w nocy jak sie wyspalam hm.....
SNIADANIE
godz.4.30
 kanapka z  szynka i serkiem topionym

II SNIADANIE
godz.11;00
 baton musli i jogurt  pitny activia

OBJAD
godz.15;00
talerz zupy kapusniak , plus udko gotowane
PODWIECZORKE
godz.17;00
pomarancz
KOLACJA godz.18;00 troszke owsianki na mleku bo w sumie brak apetytu.