Jak dobrze ze ten poniedziałek sie prawie konczy ,ale mi sie dzis ciągło w pracy normalnie jakas masakra pracy za duzo nie było i trzeba było oszczedzac zeby starczyło na 8 godz... a teraz zrobie szybko wpisik i lece na siłownie ... a w miedzy czasie puszcze totolotka duzego bo wczoraj przysniły mi sie numery wiec moze to one? czasem zdarza mi sie miec sny prorocze...oj ale sie rozmarzylam przydało by sie troszke wygrac....
SNIADANIE
godz, 4;30 2kromki razowca ze serkiem i pomidorem
II SNIADANIE
godz.11;00 2kromki razowca ze serkiem i pomidorem
OBJAD
godz.14;30 talerz rosołu z ryzem
PODWIECZOREK
godz.16;00 2 kromki razowca 2 małe cukinie pieczone na grilu
KOLACJA
moze jakis owoc
JustynaBrave
20 maja 2013, 21:45ja jakies 2 miesiace temu mialam taki sen i go zignorowałam.... a piątkę bym miała ;]