Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Coś się dzieje!


Od soboty zaczełam biegać, jest troche cieżko, ale dam rade, ograniczyłam pewne produkty w diecie. Przed zima biegałam przez miesiąc schudłam3 kg, ale po świetach wróciło to samo.To jest straszne stajesz na wagę a tu to samo.Może wiosna i słońce, a może czytając inne pamiętniki. pomyślałam sobie dlaczego nie spróbować.Inni dają rade to i ja dam. Trzymajcie kciuki.Pa.
  • mimi79

    mimi79

    22 marca 2010, 16:51

    Z wisną łatwiej trzymać dietkę:) Powodzenia!!!

  • walia

    walia

    22 marca 2010, 12:44

    1. rada dla każdego - nie poddawaj się :-)! Mnie pisanie w pamiętniku, który koś czyta, pozwoliło ruszyc z miejsca. Jest to z jednej strony mobilizujące, a z drugiej - jest to pewna forma wsparcia. Teraz początkowy zapał nieco opadł. 1,5 miesiąca się odchudzam. Po miesiącu udało mi się zgubic 4 kg, a teraz walczę, by nie wrócic do początkowej wagi. Wyznaczyłam sobie cel, ale nie jest łatwo. Najważniejsze, to nie poddawac się, gdy się nie udaje. Wspierajmy się wzajemnie, to jakoś będzie szło :). Dziś postanowiłam znowu zgubic kilogram, małymi kroczkami w końcu kiedyś dojdę do idealnych dla mnie 61 kg. Powodzenia i zapraszam do siebie czasami. W