Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
praca...praca...praca...


...padnięta jestem, full roboty i zbliżająca się @!
jak ja nie znoszę tych dni przed...i tak nie mam czasu
się tym przejmować bo mam sporo na głowie!
Weekend miałam intensywny, dużo ruchu,
byłam odwiedzić tatę, tak jak planowałam.
Sporo sprzątania było, bo remontował kuchnię;-)

kolana zaczynają mnie niepokoić:-(
jutro od rana mam zamiar pobiegać, dziś nie miałam
na nic czasu...niestety!



  • OnceAgain

    OnceAgain

    17 lipca 2013, 08:55

    Ha połowa Vitalijek w tym i ja jest przed @ :D nie ma to jak synchronizacja jajników hehe. Miłego biegania - żeby kolanka nie bolały.

  • MartaJarek

    MartaJarek

    17 lipca 2013, 08:14

    mi się właśnie @ zaczyna i dzięki Bogu bo czas przed jest straszny!

  • Aguilerra

    Aguilerra

    17 lipca 2013, 01:07

    Ja też jestem przed @ ale etap zachcianek mam za sobą :D

  • Justynak100885

    Justynak100885

    16 lipca 2013, 21:38

    Przynajmniej nie masz czasu podjsdac i myslec o zachciankach przed @ ;-d

  • Invisible2

    Invisible2

    16 lipca 2013, 20:50

    Oooo, kto lubi dni przed @.. Powodzenia ;))