Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...pozostało do przebiegnięcia...


...34 km...
dziś rano się spięłam i 6 km zaliczone;-D


  • Tianaa

    Tianaa

    23 lipca 2013, 15:22

    Ja niestety mam plecy :( Czyli sporo zaległości!!! A Ty tutaj coraz mniej i mniej... To dobrze, ja tez się wezmę i muszę biegać dłuższe dystanse do których może niedługo dojdę...A gdy patrzę na Twoje wyniki to wiem, że może się udać :) Gratuluję wyniku i poproszę o kopniaka ;) Ale takiego wirtualnego...;)

  • pollla

    pollla

    18 lipca 2013, 14:24

    słodki cuks i nie tuczy, kopnij cuksa w tyłek, bo mu się nie chce dziś biegać:))

  • breatheme

    breatheme

    17 lipca 2013, 20:46

    To się nazywa samozaparcie, brawo!:)

  • Aguilerra

    Aguilerra

    17 lipca 2013, 14:43

    Wow, gratulacje :)!!!

  • Catalunya

    Catalunya

    17 lipca 2013, 10:54

    rewelacja :) sama widzisz, że km uciekają jak szalone - dzięki wytrwałości :) Pozdrawiam

  • MartaJarek

    MartaJarek

    17 lipca 2013, 10:44

    super ;)

  • OnceAgain

    OnceAgain

    17 lipca 2013, 10:29

    Ale ładnie Ci idzie Kochana. Może ja też się skuszę na takie wyzwanie...

  • Justynak100885

    Justynak100885

    17 lipca 2013, 09:58

    No ekstra :))) bardzo mnie motywuje to jak pieknie sie spinasz i mimo wszystkiego biegasz!!!! Miłego dnia ,)*

  • Renatek13

    Renatek13

    17 lipca 2013, 09:55

    gratuluje, :) ja planuje przygotować się do półmaratonu, który co roku odbywa się w mojej miejscowości, w tym roku już nie dam rady, najpierw muszę zgubić kilogramy po porodzie, ale na przyszły rok na pewno uda mi się porządnie 'rozbiegać' :)

  • pollla

    pollla

    17 lipca 2013, 09:47

    brawunio!!