Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2. Grunt to motywacja.


Tak jak w temacie ! Mowi sie zeby nie zaczynac od poniedzialkow, ale ja znow zaczynam ! Zeszly wpis byl sprzed wyjazdu do mamy wiec wrocilam znow ciezsza, ale od wczoraj razem ze swoim mezczyzna rozpoczelismy akcje wracania do formy ^^
Najpierw szosteczka weidera, potem wieczorny spacer, on w domu na ławeczce cwiczy klate a ja na Wii cwiczenia areobiczne !

Poza tym , ja jako maniaczka wynalazkow oczywiscie znow musiałam czyms sie wspomoc ;]  ( Tak dla sprostowania: tabletki z jagod Acai oprocz przyspieszania metabolizmu przez pierwsze dwa dni nie spowodowalo innych pozytywnych efektow :( poza faktem ze serce mi dudnilo i co noc mialam brutalne sny ).

Wczoraj uslyszalam o cacku zwanym
MiCoach Adidas tzw. osobisty trener biegacza ;D pomyslalam : jesli kosztuje tyle co miesiac silowni to sobie go sprawie, a tu sie okazalo ze kosztuje ponad 400 zl ;OOO Ale ... ! Znalazlam alternatywe w postaci Samsunga F110 ! Te same funkcje tyle ze dzowni no i za ta sama cene znlazlam ^^ Pozostalo tylko czekac na przesylke z UK i bede zawodowa biegaczka ;DDD



Poza tym jako nowy suplement przez tydzien na probe bede stosowala Aqua Slim ;) Naczytalam sie wielu pozytywnych opinii wiec zobaczymy !



To chyba na tyle  :)

Wymiary i waga zaktualizowae,  trzymam 1000 kcal, pije Aqua Slim i postaram sie wiecej ruszac a musi sie udac ! MUSI MUSI MUSI !

A oto i Ja z waga 60,7 :










  • trinity801

    trinity801

    13 kwietnia 2010, 08:42

    Ty maniaczką wynalazków, ja maniaczką biegania, ale coś w tym jednak jest wspólnego :P Ja jak na razie muszę sobie sprawić słuchawki do mojej mp3, ale i o czymś takim jak Ty myślę :P