Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
6 i 7. po weekendzie :(


Ogolnie to jestem zalamana ! tydzien czasu diety a przez 4 dni waga stala mi w miejscu ! to strasznie niesprwiedliwe ale trzymam sie dalej swoich postamowien jedynie dzis odpoczywam od a6w.

Wczoraj spedzilam dietetyczny dzien dziecka ^^ w sensie ze dieta byla zachowana do 18 ! do godziny 18 zjadlam 750 kcal a pozostale 300 mialy byc psowiecone alkoholowi ;P Niestety ! zjadlam kilka kawalkow czekolady a do tego chipsy ! Glupia !

Ale mam nauczke ! nigdy wiecej chipsow do alkoholu ! szcegolnie zielonej cebulki po ktorej bylo mi tak masakrycznie niedobrze ze uwazam ze odcierpialam swoje !

Wczorajszy bilans dnia :
S -szpinak +jajko + kromka schulstadt - 219 kcal
IIŚ - starte jablko z dwoma marchewkami - 125,4
O - ryz brazowy + piers kurczaka z warzywami 338,8 kcal (bez tluszczowo gdzie wiekszosc to warzywa ! a po obliczeniu wyszlo ze w 100 gramach warzyw z miesem bylo 73,65 kcal ! a takie pyszne ze masakraaa ! )
P -  Maca ! 48kcal
K- Wodka, czekolada, chipsy...

ogolnie to bez kolacji 731,5 kcal !
az z kolacja jakies 2000 kcal ^^

natomiast dzisiaj :

Ś - goracy kubek knorr Ogórkowa - 60 kcal
O - zestaw dzieciecy w kanjpie ( 100g kurczaka w panierce, 100g frytek, 100g surowki z b.kapusty - ogolnie w przeciwwienstwie do wczoraj mam wyrzuty sumienia ze nie dali mi z zestawem zwyklych ziemniakow ! ) 448 kcal
K - ryz brązowy + kurczak  z warzywami 392,9 kcal

Kalorie spozyte dzis : 891,3 kcal !

Kolacje zjadlam dopiero jak sie obudzilam czyli po 19 wiec daruje sobie wieksz ilosc kalorii na noc !