Od ostatniego wpisu minęło trochę czasu. Nie myślę już tak obsesyjnie o jedzeniu jak kiedyś, ale nie mam konkretnej diety. Po prostu zjadam mniej. Na razie waga bez zmian ale idzie lato, będzie rowerek , skakanka to mam nadzieję, że waga drgnie. Oby tylko w tą dobrą stronę