Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 11.; mikrodermabrazja


Ciężko :/ Ponad 2000kcal i to jeszcze ze słodkim :/
Przed @ tak jest... a do tego nie ćwiczyłam to apetyt mi sie zwiększył. I jutro kategorycznie bez słodkiego, bo codziennie po trochu i sie rozkręcam. Musze sie wieczorem na ćwiczenia zmotywowac...

Jedyny plus, że ze stresu biegam do kibelka ciągle xD więc ponadkaloryczność wybaczona :P

Byłam wczoraj na mikrodermabrazji. Super zabieg. Gruba warstwa suchej skóry, martwego naskóra została zlikwidowana i w końcu mi sie kremy wchłaniają! Taka gruba warstwe nałozyłam i zaraz jej nie było a wczesniej to troszke nakładałam i nie chcialo sie wchlonąć. Bylam tez wczesniej na oczyszczaniu... Ale znowu sa krosty... Walka z tradzikiem jest trudna. Zero słodyczy, przypraw, tłustego. Trudno tego przestrzegac jak się zyje z rodziną i ilez tez mozna osobno sobie jedzenie przygotowywać. 

Pozdrawiam!
  • Wiyue

    Wiyue

    10 grudnia 2013, 20:37

    mi ostatnio dermatolog powiedział, że zbyt duża ilość nabiału też powoduje trądzik. I jak tu żyć ;p Też z tym walczę!

  • LadyFit22

    LadyFit22

    10 grudnia 2013, 20:05

    Ja jak ćwiczę to zwiększa mi się apetyt;)Zastanawiam się nad zabiegiem oczyszczania.Myślisz że warto?są efekty?