Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No i dupa.


Wiedziałam:D:D, że tak będzie. Moja przyjaciółka przyjechała w sobotę i menu wyglądało następująco:

Śniadanie: same cukry :D czyli owoce: banan, arbuz, jabłko

Obiad: smażony okoń z frytkami i surówkami - świeżutka, pyszna najlepsza na podlasiu ~~!

Kolacja: 2 wina :D:D na dwie osoby :) Jedno czerwone półsłodkie a drugie prosecco mniam mniam :D 

Wiem, wiem niezdrowo, ale za to bylo cuudownie. Nadrobiłyśmy zaległości w rozmowie, a rozmawiało się bardzo fajnie ;)

Dziś było trochę lepiej, ale na kacu też mi nie szła dieta. No może wielkiego kaca nie miałam, tylko trochę...

Śniadanie: jajecznica ze szczypiorkiem i chleb bezglutenowy

Śniadanie II: jabłko i banan

Obiad: soczewica po indyjsku

Kolacja: orzechy nerkowca i fistaszki + sok jabłkowy

Na swoje usprawiedliwienie mam to, że dziś dużo chodziłyśmy po lesie. Byłyśmy na działce i wybrałyśmy się na spacer, no i popisałam się swoją orientacją w terenie i się zgubiłyśmy :D Błąkałyśmy się 3h po lesie zanim znalazłyśmy drogę :D Dobrze, że był dzień i nie zaatakowały nas dziki :D

  • SzalonaRuda92

    SzalonaRuda92

    24 maja 2016, 12:12

    to przez te 3h trochę się nachodziłyście :P

    • Miwka

      Miwka

      24 maja 2016, 14:07

      jak się jest takim łośkiem jak ja, to go ciągnie do lasu :D

  • Walcze-O-Lepsza-Siebie

    Walcze-O-Lepsza-Siebie

    23 maja 2016, 23:02

    Czasem trzeba sobie na coś pozwolić i nie żałować

    • Miwka

      Miwka

      24 maja 2016, 07:16

      Masz racje :)

  • angelisia69

    angelisia69

    23 maja 2016, 03:14

    i tak malo ci wyszlo :P a taka odskocznia sie nalezy.Jednak piszesz ze jestes na diecie Vit,i oni ci tak malo kcal dali?

    • Miwka

      Miwka

      23 maja 2016, 06:54

      NIe, oni mi dali 1200 kcal ale ja często pomijam jeden z dań, bo się nie wyrabiam w czasie albo nie jestem głodna

    • angelisia69

      angelisia69

      23 maja 2016, 07:42

      bardzo dziwne bo 1200 to u ciebie PPM,czyli tyle co powinnas jesc lezac do gory bykiem :P

    • Miwka

      Miwka

      24 maja 2016, 07:17

      Ta opcja z leżem bykiem całkiem do mnie pasuje ;) Ja za bardzo nie ćwiczę, chyba że chodzeniem do pracy ;P