jeśli chodzi o odstępy posiłków to były za duże :( ale naprawdę nie miałam czasu.
Jadłam jak musiałam.
Dzisiaj zaś byłam z rodzinką na grillu u swojej mamy i raczej przesadziłam,bo zjadłam jakieś 1600kcal (za cały dzień).
Jutro dzień jak co dzień i powrót do ścisłej diety!
Pozdrawiam:)))
A z piwa i paluszków ja CIĘ ROZGRZESZAM ;)
kruszyna2008
11 sierpnia 2008, 01:17jeśli chodzi o odstępy posiłków to były za duże :( ale naprawdę nie miałam czasu. Jadłam jak musiałam. Dzisiaj zaś byłam z rodzinką na grillu u swojej mamy i raczej przesadziłam,bo zjadłam jakieś 1600kcal (za cały dzień). Jutro dzień jak co dzień i powrót do ścisłej diety! Pozdrawiam:))) A z piwa i paluszków ja CIĘ ROZGRZESZAM ;)