moja żona myśli że mnie podmienili a jej mama powiedziała wczoraj przez skype że pewnie mam kochankę bo za dobry jestem ,a to wszystko dlatego że wpadłem w szał sprzątania ,zaczęło się w piątek z uwagi na ból pleców wziąłem wolne i zrobiłem też urlop dzieciom z przedszkola ,żona wróciła dopiero koło 7 bo miała wigilię w pracy ,a jak przyszła to cały dom wysprzątany jak nigdy a dzieci w łóżku umyte i przebrane.I tak kontynuuje ,cały czas chodzę i sprzątam nawet jak coś w kuchni w zlewie leży to zmywam wycieram i do szafek chowam i to w idealnym prządku nawet sztućce poukładane , tak mnie jakoś naszło na początku to żeby nie myśleć o bólu, a potem się już potoczyło a wczoraj jak chciałem żeby mi trochę plecy pomasowała to najpierw jej zrobiłem masaż taki elegancki z olejkiem ,coś mnie te 8 tygodni codziennych masaży nauczyło ,żona była w zaszokowana moimi umiejętnościami ,gorzej że teraz będzie częściej chciała ,powiedziałem że raz w tygodniu mogę jej zrobić taki seans
serdelek86
21 grudnia 2009, 23:29zapomniałam dodać - a kolacja była??? :P
serdelek86
21 grudnia 2009, 23:28Ja się nie dziwię, jak żonka jest wspaniała i cudowna to facet dla niej wszystko zrobi. Swoją drogą, musicie być szczęśliwym, uzupełniającym się małżeństwem, a to rzadkość. Czasami taka zamiana ról daje drugiej stronie trochę do myślenia i szacunek do codziennych obowiązków. A z tym masażem to wszystkie chopy tak mają, mój A. to gotów wszystko zrobić, bylebym mu nie truła o masażu hehe :) Więc nie daj się żonie prosić o więcej :D Pozdrawiam!
Asior71
21 grudnia 2009, 18:24Dam to do poczytania mojemu mężowi może da mu to do myślenia!!!!
kamila19851
21 grudnia 2009, 15:09A nie masz ochoty wysprzątać jeszcze jednego domu? Hehe...
Detroit
21 grudnia 2009, 14:10jak człowiek zmienia sie z wygladu na lepsze - tak jak tego chce to i jego charakter ulega zmianie jeżeli na lepsze to niech kobitka pilnuje to co ma :))
stokrotkakrk
21 grudnia 2009, 10:31O JASNA CHOLERKA !!! ja nei wiem gdzie ona cie znalazla ale wiesz sama bym cos podejrzewala gdyby moj ta zrobil bo przyznam ze nie znam faceta procz mojego dziadka , by z wlasnej woli chcial cokolwiek zrobic w domu noo oprocz przelanczania przyciskow w pilocie ogladajac tv :) naparwde cud miod :) a matka zony pewnie zazdrosna bo znajac zycie zawsze sama musiala zapieprzac dlatego te zalosne domysly :)))) hehe pozdrawiam i zycze zdrowka co by plecy nie bolaly :)
Slonko1987
21 grudnia 2009, 10:06takiego jak Ty to chyba nie ma nigdzie :D Nie jedna marzy o takim facecie jak Ty :D
wiosna1956
21 grudnia 2009, 09:50ja tez bym coś tam zaczeła podejrzewac - ha , ha a co do masażu to świetna sprawamój mąż jako że był kiedyś sportowcem często robi taki masaż i nie dziw się żonie że będzie chciała częściej ..... pozdrawiam ---
wandalistka
21 grudnia 2009, 09:48no jestem w szoku:) podziwiam bo takich mężczyzn jest naprawdę mało:) ja w domu mogę liczyć tylko na siebie, sama naprawiam, sama maluję tylko nie tykam sie gniazdek i wiertarki, jeszcze......:)