Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Masakra po całości


Wczoraj byłam 2 etapie rozmowy o prace, etap ten okazał sie wykładem albo może jakąś prezentacją o firmie(prowadził ją szef tego oddziału). I masakra, zupełnie nie o taka prace i nie o taka firme mi chodzi, najgorzej że to trwało 1,5 godz, no ale cuż, nie uważam, że był to zmarnowany czas- zawsze człowiek się czegoś nowego dowiedział. W domu byłam poźno i zamówiliśmy pizze :( a później jeszcze zjadłam prawie całą paczkę ciastek i 2 piwa wypiłam.
Jak się domyślacie nie ćwiczyłam wczoraj, ale ok nazwijmy to resetem i reszte tygodnia planuje dokładnie tak, żeby było tylko zdrowe jedzenie i ćwiczenia.

Co do poszukiwania nowej pracy, trudno trzeba szukac dalej, jak zadzwnią i zaproszą mnie na 3 etap to już podzięjuje, że szukam czegoś innego.
  • sarna88

    sarna88

    16 listopada 2012, 09:34

    ostatnio słyszałam od kogoś "odrobisz w ćwiczeniach " :P ja zaraz lecę na siłkę :) reset sie przydaje, teraz sie trzymaj :)

  • mk1985

    mk1985

    15 listopada 2012, 13:52

    ja planuje ze swoim wystartować, tylko jeszcze nie teraz, narazie robię stronę www. Daltego narazie chciałabym pracowac na etacie i dopiero rozręcić, hmm zobaczymy jak będzie. Ps sa ludzie który wezma każda prace za każde pieniądze, a później idziesz ty na romowe i dorazu pewnie się pracodawcy wydaje, że jak masz normalne wymagania to zwariowałas, bo przeciez ktos chce pracowac za połowe tego(ale np nie ma umiejętności albo wykształcenia). Eh

  • Magdzior1985

    Magdzior1985

    15 listopada 2012, 10:29

    No niestety teraz panuje rynek pracodawcy, bo potencjalnych pracownikow mają wielu, mysla ze kazdy chce po prostu pracowac, zapominaja ze niektorzy ludzie jednak szukaja wiecej. Ach kiedy wroca te czasy kiedy znow zapanuje rynek pracownika :P

  • JosDiary

    JosDiary

    15 listopada 2012, 09:15

    Czasem trzeba sobie zaszaleć, człowiek się wtedy lepiej przez resztę diety trzyma! Życzę powodzenia za froncie szukania pracy!