Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sroda, dzień 3


Kurczę, jest fajnie. Prawie 2 kiloski w dół. Oby w takim tempie choć dwa tygodnie szło:) Na aerobiku poćwiczyłam, zmęczyłam się nieco, tętno lekko się wyrównuje, staram się nie przekraczać 140/min.

Po południu mam w planie jeszcze do lasku śmignąć. Może zdążę przed masażami:)

Na śniadanko dziś jajo na "mientko", kromka chlebka i warzywka...no i kawusia...bez niej nie da rady:)

  • MONIKA19791979

    MONIKA19791979

    11 lipca 2012, 12:24

    CUDOWNIE SUPER-TAKA PRZERWA MOŻE BYŁA POTRZEBNA NIE:)))POZDRAWIAM

  • monalisa191

    monalisa191

    11 lipca 2012, 11:23

    bez kawusi ani rusz!;) Trzymaj się dzielnie!

  • gi.jungbauer

    gi.jungbauer

    11 lipca 2012, 10:48

    Kawusia rano obowiązkowa i u mnie :) Nie gratuluje utraty (bo Cię zdemotywuje), pogratuluje jak osiągniesz cel!

  • kalina91

    kalina91

    11 lipca 2012, 08:30

    Brawo !!! Za dwa tyg nastepne dwa kiloski w dol :))) Milego dnia i smacznego jajka na "mientko" ;)