Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zrobiłam test.

To jednak byś chciała :) No to trzymam kciuki za kolejny pozytywny!!!

W takim razie miejmy jeszcze nadzieję! :)

Szkoda... Zycze Ci, zeby sie wkrotce udalo mimo wszystko!

oby sie udalo ;)

Kotuś no co ci mogę? wiesz że ciąża to moje największe pragnienie więc wiem co czujesz. Tulę

Trzymam kciuki za wynik zgodny z oczekiwaniami.

Hmm powtórzyć warto, daj sobie czas:-)

Może jak zrobisz następny to wyjdzie pozytywny. :)

Moj pierwszy test robiony w sobote(pamietam dokladnie)byl negatywny,a w poniedzialek rano zrobilam kolejny i pojawily sie dwie kreseczki!Powodzenia:)Buziaki:)

Szkoda,ale nie ma co sie lamac bo napewno sie uda:);)

Sorry, właśnie załapałam , że Ty czekasz na test pozytywny !!

Zrób tak jak napisałaś...to chyba rozsądne rozwiązanie...testy nie zawsze,a przede wszystkim nie od razu są wiarygodne :)

Nie trac jeszcze tej nadziei:)

Trzymam kciuki! Ja za pierwszym razem zrobiłam za szybko i też był negatywny.