Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jak dobrze że już po świętach :)


Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Nie wiem jak wy, ale ja się cieszę że już po świętach.

Katar niestety postanowił świętować razem ze mną i towarzyszył mi cały czas, a dziś jak za dotknięciem czarodziejskiej  różdżki zniknął.

Święta, jak to święta. Za dużo jedzenia, za mało ruchu.
Waga na dziś nie znana.
Na pewno jest wyższa od paskowej bo już się czuję jak balon, świąteczne jedzenie nie jest dobre na przed okresowe dni. 
Teściowa gotuje świetnie, ale soli używa stanowczo za dużo, u mnie nadmiar soli to natychmiastowe zatrzymanie wody w organizmie.

Czekam niecierpliwie na nowy rok.

Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
   
*Dziękuję za wszystkie komentarze.

  • abiozi

    abiozi

    30 grudnia 2013, 05:54

    Damy radę. Pozdrawiam Cię serdecznie. Trzymaj się!!!

  • magkru21

    magkru21

    28 grudnia 2013, 19:41

    ja też dopiero na wagę wchodzę w poniedziałek ;)) dużo zdrówka kochana

  • wiossna

    wiossna

    28 grudnia 2013, 09:02

    Ja też jak balonik. Napuchłam strasznie.

  • gruszkin

    gruszkin

    28 grudnia 2013, 08:41

    Ale szybko można się pozbyć takiej wody. Dobrze, że katar cię opuścił. Wszystkiego dobrego po świętach ;)

  • martini244

    martini244

    27 grudnia 2013, 22:43

    U mnie podobnie z tym,ze choroba nie chce odejsc;/Kaszlam;/Trzymaj sie:)

  • Mcata

    Mcata

    27 grudnia 2013, 16:54

    Z ust mi to wyjęłaś. :D

  • SzczuplaMonika

    SzczuplaMonika

    27 grudnia 2013, 16:18

    Wracaj do zdrowia, czekam na nowe wyzwania, noworoczne :)

  • Asik1603

    Asik1603

    27 grudnia 2013, 14:57

    Lubię święta, ale wolę jak jest już po świętach:) Właśnie wpycham w rodzinkę to, co zostało:)

  • Beta75

    Beta75

    27 grudnia 2013, 12:51

    mądrze że się nie zważyłaś, bo ja oczywiście poleciałam na wagę z samego rana, jakbym się spodziewała że waga spadła po takim jedzeniu, no cóż mogę rzec że się pomyliłam

  • Chocolissima

    Chocolissima

    27 grudnia 2013, 12:01

    ja mam balsam w białym opakowaniu, jest też w niebieskim, ale jego na razie nie mam ;)

  • vita69

    vita69

    27 grudnia 2013, 11:36

    Ty chyba czekasz na Nowy Rok ze względu na ćwiczenia i kolejne wyzwania :)))))))))))))))

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    27 grudnia 2013, 11:30

    he oja tez wyzsza:D wie wiesz bez stresu:D wracamy pomału:) i tez sie ciesze ze juz po:D

  • Idziulka1971

    Idziulka1971

    27 grudnia 2013, 10:59

    U mnie na szczęście gotuje mama lub ja, gdyby to robiła teściowa to pewnie soli i smalcu w potrawach by nie brakowało. Pozdrawiam walczymy dalej :)

  • Joannaz78

    Joannaz78

    27 grudnia 2013, 10:45

    Tez sie ciesze ze Po:) ja soli prawie wcale nie uzywam Wiec jak tylko ktos troche za duzo jej wsypie to reakcja jak u Ciebie

  • ruda505

    ruda505

    27 grudnia 2013, 10:27

    Ja też się cieszę, że już koniec świąt. Organizm się regeneruje po świątecznym obżarstwie. Na placki i ciasteczka juz patrzeć nie mogę! Trzeba się poruszać :) powodzenia :)

  • fokaloka

    fokaloka

    27 grudnia 2013, 10:24

    Też ogromnie się cieszę że już po świętach ;)

  • Macrocosme

    Macrocosme

    27 grudnia 2013, 10:18

    Nie jesteś jedyna, której waga znacznie wzrosła przez ten błogosławiony czas :) Także nie martwmy się, już od dzisiaj zrzucamy zbędne kg! :D

  • Invisible2

    Invisible2

    27 grudnia 2013, 10:17

    No, w swieta mozna sobie pozwolić ;) trzymam kciuki za gubienie kg ;)