Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.
I nadszedł w końcu ten dzień.
Stanęłam ze szklaną twarzą w twarz, a raczej twarzą w wyświetlacz.
Wiedziałam że dla mnie to nie będzie miłe spotkania, nawet wolała bym go uniknąć, ale...
Nie dało się.
Z resztą czasem lepiej spojrzeć prawdzie w oczy, mimo że nie jest przyjemna.
Wyrok został wydany, pasek zaktualizowany.
Pochwalić się raczej nie mam czym, chyba ze własną głupotą, ale tym to raczej nie ma co się chwalić.
Jak bym mogła sama bym sobie dupę skopała.
STARA, A GŁUPIA!
Inaczej to o sobie powiedzieć dziś nie mogę.
Dobra, koniec owijania w bawełnę i lania wody.
Jak się narozrabiało to trzeba się przyznać.
Robię to z wielkim bólem.
No więc, a przepraszam nie zaczyna się zdania od no więc.
Dziś na wadze..................................................
68.6 kg!
Nadrobiłam prawie 6 kg!!!
Od dziś warzywno-owocowa.
Sobotę mam jeszcze pracującą, a od poniedziałku tydzień laby.
Pewnie mało będę tu zaglądać.
Wstawię więc sobie tabelkę w której będę zapisywać jak dieta i ćwiczenia.
| DATA | DIETA | ĆWICZENIA | WAGA |
| 17.05.14 | WO dzień 1 | 68.6 | |
| 18.05.14 | |||
| 19.05.14 | |||
| 20.05.14 | |||
| 21.05.14 | |||
| 22.05.14 | |||
| 23.05.14 |
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
holka
19 maja 2014, 14:39Ja mogłabym dokładnie to samo napisać o sobie...kropka w kropkę...Tylko mi nawet 5-ciu kg nie udało się schudnąć :( Powodzenia życzę w dbaniu o szczupłe,zdrowe ciało! I właśnie,że jesteś dobrym przykładem do naśladowania...widać,że nie wystarczy tylko mozolnie chudnąć...bo o to co się osiągnęło trzeba równie mozolnie dbać każdego dnia...Powodzenia!
Wiosna122
18 maja 2014, 20:52Jak się nadrobiło to teraz trzeba nadrabiać w drugą stronę :DDD
anita.8080
18 maja 2014, 17:25Ja też zaczęłam warzywno-owocową, powodzenia :-)
WielkaPanda
18 maja 2014, 13:24Powodzenia na dietce! Chudnij, Kochana, chudnij! Ja waże tyle samo co ty i możemy się pościgać:) Ty na WO pędzikiem stracisz nadprogramowe kilosy:) Ja też myślałam o tej diecie ale jednak wolę swoją bo mogę jakiś nabiał i mięsko szamać. Jak u ciebie ze słodką pokusą?
vickybarcelona
18 maja 2014, 01:59a i tak bywa, u mnie podczas odchudzania 2 razy tak sie nawet zdarzylo..
SzczuplaMonika
17 maja 2014, 23:08ano, pozostało tylko zebrać śliczną pupę w troki i odkuć się z powrotem do chudości :) Trzymam kciukasy!
ar1es1
17 maja 2014, 21:41Niestety im więcej sobie odmawiamy na "diecie"tym większa szansa że po osiągnięciu celu się na to rzucimy...Mam nadzieję,że jednak zdecydujesz się na zbilansowaną,zdrowa dietkę w ok Twojej PPM;) Pozdrawiam.
zemra79
17 maja 2014, 20:53no to widze ze nie tylko ja umiem szalec !!!! dobrze ze juz wrocilas na dobre tory...zycze wytrwalosci
gruszkin
17 maja 2014, 16:27No nieźle poszalałaś.... Trzymam kciuki
Idziulka1971
17 maja 2014, 14:48Ja też startuję od nowa po raz sama nie wiem który....@@@ przyszła to na wagę nie wchodzę bo jest pewnie więcej niż to 4kg na plusie jakie było w zeszłym tygodniu. Kochana co MY robimy lato idzie, jak będziemy się "turlać" ;) Buźka do roboty OBIE :) Damy radę :)
natalie.ewelina
17 maja 2014, 13:38trzymam mocno kciuki.....
megan292
17 maja 2014, 12:34Mlla, a które to już jojo zaliczasz po którejś z kolei dietce? Nie rozumiesz, że WO to nie jest zdrowa i zbilansowana dieta? Ty musisz się nauczyć jeść zdrowe i zbilansowane posiłki, żeby wyrwać się z błędnego koła dieta-obżarstwo-dieta-obżarstwo. Dieta to nie może być coś na miesiąc lub dwa, żeby szybko zrzucić kg i pochwalić się koleżankom. To musi być nowy styl życia, żeby efekty były zdrowe i trwałe.
MllaGrubaskaa
17 maja 2014, 13:15Nie wiem które, ale u mnie go norma że zajadam stres. Dieta po WO szła mi całkiem nieźle niestety trudne sytuacje życiowe zrobiły swoje.
megan292
17 maja 2014, 13:26Nie rozumiesz mnie. Nie możesz być "na diecie" przez miesiąc lub dwa - musisz się NAUCZYĆ jeść prawidłowo i jeść tak do końca życia, żeby nie zaliczać co chwila jojo oraz przestać zajadać stresy! Musisz TRWALE zmienić swoje nawyki żywieniowe i sposób myślenia.
MllaGrubaskaa
17 maja 2014, 13:44Rozumiem,ale to nie jest takie łatwe.
silverstar
17 maja 2014, 14:26megan ma 100% racji, tak będzie zawsze dieta -> jojo -> dieta -> jojo. rzuć w diabły wszystkie diety, zacznij jeść normalne, zbilansowane posiłki to schudniesz na stałe. takie diety jak warzywno-owocowa są bardzo, bardzo niezdrowe a przede wszystkim nieskuteczne.
minikate
17 maja 2014, 12:17Ja też poszalałam, co prawda 3 kg na plusie, ale jak sobie pomyślę, że walczyłam o te durne 3 kg przez prawie 4 miesiące, to nic tylko siąść i płakać nad głupotą. Na weekend funduję sobie detoks koktajlowy, a od poniedziałku wracam do rozpiski od dietetyka. Nic tylko wziąć pas i nas lać! :P Ale kochana, do lata jeszcze trochę czasu, damy radę choć trochę zbić oponkę :)
fokaloka
17 maja 2014, 11:40Łatwo przyszło, łatwo pójdzie. Ja nie mam wagi w mieszkaniu, które wynajmuję, więc nie mam możliwości takiej konfrontacji, ale wiem, że ostatnio nie jest dobrze, a coraz gorzej. ;/
KasiaWarszawa26
17 maja 2014, 11:00ważne że mamy świadomość i chęci, powodzenia
KasiaWarszawa26
17 maja 2014, 11:00ważne że mamy świadomość i chęci, powodzenia
Skania79
17 maja 2014, 10:49łożesz.... a co to za plaga?? Działamy, szybko przyszło, szybko pódzie :)
MllaGrubaskaa
17 maja 2014, 10:54Kierunki się nam pomyliły ;)) ale damy radę i teraz będzie już szło w dobrą stronę ;))
Skania79
17 maja 2014, 10:58Oczywiście, moja Ty torpedo i WOmaniaczko :))
reiven
17 maja 2014, 09:51ruszamy z kopyta :)
MllaGrubaskaa
17 maja 2014, 09:53No pewnie, od poniedziałku lato zapowiadają ;))
wiola7706
17 maja 2014, 09:46No ładnie :-( Popilnuje Cie. Powodzenia w zrzucaniu @-}--
MllaGrubaskaa
17 maja 2014, 09:51Bardzo proszę ;)) Przyda się pilnowanie ;))
elirena
17 maja 2014, 09:29Jak od jutra na WO - dziś ide na zakupy porządne. Będę zaglądać za efektami.Pozdrawiam
MllaGrubaskaa
17 maja 2014, 09:33Fajnie, będę do Ciebie zaglądać ;))
elirena
17 maja 2014, 09:36A ile udało Ci się wcześniej zrzucić i przez jaki czas na WO?
MllaGrubaskaa
17 maja 2014, 09:52Przez 6 tygodni prawie 8 kg.