Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.
U mnie nadal w pracy kołowrotek.
Wczoraj miała chwilę oddechu, nadrobiłam część waszych wpisów, ale niestety jeszcze nie wszytko. Tak dobrze to nie ma.
Decyzja o diecie zapadła.
Zaczynam jutro, pełne 6 tygodni.
Wracam oczywiście do orbitrekowania i hula, a jak się uda to wplotę w to jeszcze jakieś inne ćwiczenia.
Uciekam do pracy, bo fakturkami już mnie dziś zasypano.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
holka
20 czerwca 2014, 11:43Myślę,że lato to bardzo dobry czas na to aby zastosować tą dietę, bo moc owoców i świezych warzyw otacza nas z każdej strony :) Ja też jestem na diecie od poniedziałku 16.06.ale jeszcze nie dodałam wpisu do pamiętnika....bo oczywiście jak zwykle obawiam się porażki...Ale musi sie udać :) po prostu poszłam do dietetyczki i....zobaczymy :)
Skania79
19 czerwca 2014, 22:42Zatem teraz bedzię już z górki- z każdym dniem lepszy humor :)
Idziulka1971
19 czerwca 2014, 14:19Powodzenia :) Dasz radę jak zawsze :)
Mata_Hari
19 czerwca 2014, 12:39Powodzenia
WielkaPanda
18 czerwca 2014, 18:46Cieszę się:) Czy na WO można jeśc czereśnie?
good.day.my.fat.angel
18 czerwca 2014, 14:18W takim razie powodzenia! I miłego dnia w pracy :)
Nienia87
18 czerwca 2014, 12:02Obyś poczuła się znowu dobrze w swojej skórze :).Buziaczki
Nefri62
18 czerwca 2014, 11:12super / miłego dnia :)
martini244
18 czerwca 2014, 11:09Skoro tak to moge tylko trzymac kciuki za to,zeby obylo sie bez jojo,powodzenia:)
fokaloka
18 czerwca 2014, 09:35powodzenia z dietą :)
natalie.ewelina
18 czerwca 2014, 09:12powodzenia....moze ja tez wroce do MB....milego dnia
gumisqa
18 czerwca 2014, 09:07trzymam kciuki ja mam pierwszy tydzień za sobą :)
aeroplane
18 czerwca 2014, 08:52powodzenia!