Stanęłam dziś na wagę....
61,9 kg :) Dawno już nie widziałam cyferki 61. A tam po przecinku to nie ważne :)
Kolejna siła motywacyjna na następny tydzień.
Trzymam kciuki za Was żeby każde kolejne ważenie przyniosło choć minimalny spadek i uśmiech na Waszych buziach!
mnkmonia
8 lutego 2013, 09:31Brawo, trzymam kciuki za dalsze sukcesy :)
bella1984
8 lutego 2013, 09:16gratuluje i zazdroszcze . U mnie ciagle zastoj wrr....!