No i moja waga poszła jednak w górę po tych ostatnich lekko frywolnych dwóch tygodniach :(
Żal.....
Wczoraj za to 40 minut na stepperze i 10 min brzuszków.
A dziś mnie czeka relaksik :) W prezencie urodzinowym dostałam zaproszenie na masaż całego ciała ciepłymi bazaltowymi kamieniami :)
Miłego dnia dziewczynki!
agneska1980
26 marca 2013, 21:23do roboty bo wiosna tuż tuz :-)
mnkmonia
26 marca 2013, 12:32Szkoda, że jest tak, że na zgubienie kg trzeba się naharować, a przychodzą z taką łatwością :(
polishpsycho32
26 marca 2013, 10:11swietny taki masazyk..