Święta święta i po świętach.... lepiej nie będę pisać co jadłam i ile jadłam... było minęło :)
Dziś już czwartek a ja już od wczoraj znów źle się czuję.... boli mnie gardło i katar się przyczepił. Kicham i kicham....
Z ćwiczeń nici, jedzenie może być :)
Herbatkę czerwoną właśnie wypiłam i idę wstawić wodę na zieloną.
Trzymajcie się dziewczynki w ten śnieżny wiosenny poranek :*
fantasia1983
4 kwietnia 2013, 11:36Przerwa od ćwiczeń czasem potrzebna, zwłaszcza jak ciałko choruje! Zdrówka!
myszata13
4 kwietnia 2013, 09:18Zrób sobie herbatę z miodem i walcz nie tylko z wagą ale też z przeziębieniem :)
naja24
4 kwietnia 2013, 09:00Tak to chyba wina pogody odporność osłabiona , wszyscy chorują :) pozdrawiam