Ale wczoraj miałam dobrą kolację upiekłam pizzę niby z białej mąki, ale pomijając to starałam się, żeby była jak najzdrowsza i mało kaloryczna - czyli minimalna ilość sera żółtego i duużo warzyw i według moich obliczeń zmieściłam się w limicie kalorii Trzeba sobie czasem dogodzić
A dzisiaj pracowity dzień. Już jedna wizyta na uczelni i zakupy za mną, popołudniu wybieram się na uczelnię drugi raz - na spotkanie z promotorem - oby mi w końcu zatwierdził tę pracę mgr a resztę dnia nauka do obrony
A więc do roboty - jak dobrze pojdzie to obrona 20 grudnia, a do nauczenia się 80 zagadnień
ThisLifeMakeMeCrazy
12 grudnia 2011, 20:07powodzenia z magisterką :)
Oleeeenka
12 grudnia 2011, 14:04Ale mi zrobiłaś smaka na pizzę! życzę owocnej nauki :)