Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 65 :)


Ehh jestem nierozsądna - przesadziłam z PS Move mój prawy biceps jest spuchnięty, obolały i nie mogę całkiem wyprostować ręki muszę sama sobie dać szlaban na granie na jakiś czas, bo nigdy mi się ta ręka nie zregeneruje. Wirtualny ping pong zrujnował mi mięsień heh
Znowu podjadłam dzisiaj 3 pierniczki - za dużo tego napiekłam - teraz leży mi tu i mnie kusi. Niedługo się skończą i będzie spokój. Ale muszę przyznać, że bardzo mi się udały - mięciutkie i pyszne.
A teraz o planach na jutro Sylwestra spędzę z Lubym w domku może jeszcze wpadnie moja siostra. Będzie oglądanie filmów, granie na PS i takie tam a i oczywiście będzie pyszne jedzonko mam zamiar zrobić mnóstwo małych kanapeczek + sałatkę jarzynową te kanapeczki to wg mnie super alternatywa dla tych wszystkich niezdrowych przekąsek 


 
  • zumba21

    zumba21

    30 grudnia 2011, 23:52

    wiem cos o tym i dokladnie mialam ten sam problem z bicepsem prawym :) 2 dni i przejdzie:D