Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 92 :)




Dziwnie się czuję ze świadomością, że już nie jestem studentką - teraz jestem po prostu bezrobotną w przyszłym tygodniu wracam do szukania pracy, a teraz się relaksuję tak w ogóle to mój Luby właśnie jest w trakcie zmieniania pracy - wysłał całe 2 CV no i oczywiście z obu firm do niego zadzwonili w jednej prace ma już w kieszeni, do drugiej idzie jutro na rozmowę, może akurat zaproponują lepsze warunki

Dzisiaj z nudów postanowiłam przemeblować sypialnię - nie było to łatwe zadanie, bo sypialnia jest malutka, a wciśnięte jest tam ogromne łóżko i i naprawdę spora szafa. Ale po przerobieniu zagłówka łóżka udało się tak ułożyć meble, że jeszcze zmieściłam w sypialni komodę i teraz mam więcej miejsca w salonie - więcej miejsca na kręcenie hula hopem i granie na PS

Dzisiaj się ważyłam - schudłam 0,8 kg cm też odrobinę spadły. Chciałabym już na wadze zobaczyć 67, od świąt moja waga oscyluje wokół 68-70, raz spada raz rośnie. Muszę się wziąć w garść, bo ostatnio mam zdecydowanie zbyt dużo odstępstw od diety.


  • ragazza.di.sterline

    ragazza.di.sterline

    29 stycznia 2012, 19:39

    też wczoraj zrobiłam 'małe' przemeblowanie, żeby mieć więcej miejsca do ćwiczeń:)