Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 109 :)


Wiele nie mam do opowiadania, ale że postanowiłam codziennie pisać, to muszę coś naskrobać  Z dietą raczej ok, zjadłam co prawda 2 ciastka, ale zmieściłam się w limicie kalorii. Za to z ćwiczeniami mi nie wyszło, totalnie nic się nie poruszałam. I na dziś tyle