Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
90


Jestem w trzeciej ciąży. To już końcówka, także już się nastawiam psychicznie na zrzucanie pociazowych kilogramów. Na razie trwa walka o to żeby już dużo więcej nie przytyć, na razie jest +14 kg. 

Ruchu mam mało, bo dolegliwości ciążowe sprawiają, że najzwyklejsze obiawiazki domowe i zajmowanie się dziećmi to szczyt moich fizycznych możliwości. Tylko czekam na poród, żeby znowu poczuć się jak normalny człowiek. 


  • Julka19602

    Julka19602

    23 grudnia 2021, 03:32

    Gratuluję ciąży. Bedziesz miała fajną gromadkę. Z okazji świątBożego Narodzenia wszystkiego najlepszego bezpiecznego rozwiazania i duzo sił by zapanowac nad makenkimi szkrabami. Spokoju i radosnych świąt.